Wszystko w pomiarach wyszlo ok, napiecia bez zarzutu, nic sie nadmierne nie grzeje i szczerze mowiac
moje "kozackie" pomysły na to co w cyfrówce jeszcze można sprawdzić posiadajac (w tym czasie) jedynie multimetr juz sie skonczyly
Zapodalem temat na forum SPECCY.PL gdzie po burzliwych dyskusjach madrzejsi ode mnie zaproponowali szukanie usterki przez podmiane nastepujacych klockow:
1. pamieci RAM obrazu ( U8, U9 na jednakowe kosci, tego samego producenta, koniecznie z czasem dostepu <= 120 ns !!!)
2. pamiec ROM (U3 zaladowanie samego wsadu lub wymiana na nowy EPROM ze swiezym wsadem)
3. procesor Z80 (U1)
4. ULA TS2068 PAL (U2)
Wymiana #1,#2,#3 to koszty kilkudziesieciu zlotych i duzo upierdliwego lutowania.
Wymiana #4 jest nierealna bo uklad ten nie jest juz produkowany i latwiej dostac calego TIMEXa 2048 niz ten scalak.
W moim przypadku wymiana pamieci nic nie dala. Podobnie "przeprogramowanie ROMu". Celowo napisalem w cudzyslowie bo tak naprawde po wylutowaniu ROmu zczytalem jego zawartosc programeatorem i prownalem (binarnie, dosowa komenda: fc /b file1 file2 > out) z wsadem Timexa 2048 pobranym z Inetrnetu. Byly identyczne wiec moglem przyjac ze ROM jest sprawny.
Ostatecznie sprawe rozwiazala wymina procesora Z80. Wszystko ruszylo doslownie od kopa !
Rzecz jasna wszedzie pakowalem juz podstawki dla latwiejszego serwisu w przyszlosci.