Naprawa obiektywu Canon EF 28-80 2.8-4L
: poniedziałek 13 sty 2020, 04:11
Canon 28-80-2.8-4L to jeden z pierwszych obiektywow apochromatycznych Canona (seria EF-L z czerwonym paskiem) z silnikiem ultrasonicznym i
elemntami obiektywu na prawdziwym fluorycie. Obiektyw produkowany byl na przelomie lat 80/90. Mimo bardzo duzej wagi (ponad 1.5kg) wielu uzytkownikow nadal ceni sobie to szklo za kolor i tzw bokeh. Dla rownowagi od razu pisze, ze sa tez tacy ktorzy znow uwazaja, ze ten obiektyw daje zbyt malo ostry obraz (wszystkim sie nie dogodzi . Mimo tylu lat obiektywy te nadal wspolpracuje ze wspolczesnymi puszkami Canona (DSLR) choc producent juz odmawia do niego serwisu z powodu "niekompatybilnosci" - cokolwiek ma to oznaczac...
W moim przypadku obiektyw Canon 28-80-2.8-4L pochodzil z rynku wtornego. Wystepowaly w nim luzy na pierscieniach i nie dzialal autofocus (AF).
Ponizsza fotorelacja pokazuje jak (bez wiekszych zniszczen) dostac sie do wnetrza obiektywu tego typu, gdzie wystepowala usterka i jak zdemontowac silnik USM.
W moim przypadku uszkodzone byly kond. tantalowe w module AF. Kasowanie luzow bylo naprawa czysto mechaniczna (dokrecenie kilku srubek) ale wymagalo to zdemontowania silnika USM (gdzie znow nie mozna pomylic kolejnosci pierscieni)
...sorry nie moge dolaczyc obrazkow w jednym poscie wiec pogrupowalem je w kilku postach
Pozdr
Euklides
elemntami obiektywu na prawdziwym fluorycie. Obiektyw produkowany byl na przelomie lat 80/90. Mimo bardzo duzej wagi (ponad 1.5kg) wielu uzytkownikow nadal ceni sobie to szklo za kolor i tzw bokeh. Dla rownowagi od razu pisze, ze sa tez tacy ktorzy znow uwazaja, ze ten obiektyw daje zbyt malo ostry obraz (wszystkim sie nie dogodzi . Mimo tylu lat obiektywy te nadal wspolpracuje ze wspolczesnymi puszkami Canona (DSLR) choc producent juz odmawia do niego serwisu z powodu "niekompatybilnosci" - cokolwiek ma to oznaczac...
W moim przypadku obiektyw Canon 28-80-2.8-4L pochodzil z rynku wtornego. Wystepowaly w nim luzy na pierscieniach i nie dzialal autofocus (AF).
Ponizsza fotorelacja pokazuje jak (bez wiekszych zniszczen) dostac sie do wnetrza obiektywu tego typu, gdzie wystepowala usterka i jak zdemontowac silnik USM.
W moim przypadku uszkodzone byly kond. tantalowe w module AF. Kasowanie luzow bylo naprawa czysto mechaniczna (dokrecenie kilku srubek) ale wymagalo to zdemontowania silnika USM (gdzie znow nie mozna pomylic kolejnosci pierscieni)
...sorry nie moge dolaczyc obrazkow w jednym poscie wiec pogrupowalem je w kilku postach
Pozdr
Euklides