Denon PMA-500V prąd spoczynkowy.

Wzmacniacze audio, kolumny, nagłośnienie,korektory,DSP, itp ...
rudy102
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 21 sty 2020, 20:18

Denon PMA-500V prąd spoczynkowy.

Post autor: rudy102 »

Witajcie, mam zapytanie do doświadczonych elektroników. Ostatnio zabrałem się za czyszczenie wzmacniacza Denon PMA 500V. Chciałbym ustawić prąd spoczynkowy, ale nie bardzo wiem jak odczytać serwisówkę.... Jest w niej napisane, żeby ustawić na 1,5 mV a po kilku minutach prąd powinien wzrosnąć. Tak przynajmniej wyczytałem.... Niestety nic takiego się nie dzieje... Nie wiem czy coś źle robię? Chciałem dodać w załączniku manual do tego wzmacniacza, jednak jest za duży plik.
Prosiłbym o wskazówki jak do tego podejść. Pozdrawiam.
Slawek
Posty: 61
Rejestracja: sobota 22 lut 2020, 09:23
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Post autor: Slawek »

Jest coś napisane na rezystorach emiterowych?
W tych sprzętach jest rzędu 0,15-0,30 oma. Prąd spoczynkowy łatwo obliczyć mierząc spadek napięcia przez rezystancję.
rudy102
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 21 sty 2020, 20:18

Post autor: rudy102 »

Witaj, na rezystorach nie ma nic, są drutowe. Pozdrawiam.
Przepraszam, chyba popełniłem mały błąd, te małe zielone to pewnie rezystory emiterowe....
IMG_20200420_170220.jpg
Edit: Prąd spoczynkowy ustawiłem na 4 mV .
Mam jeszcze inny problem, mianowicie przy wyborze źródła sygnału który jest wybierany poprzez mikrostyki ma przednim panelu pojawia się jakby strzał w kolumny i wręcz wypycha membrany. Gdzie szukać przyczyny?? Pozdrawiam.
Blazej
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2020, 16:09

Post autor: Blazej »

Wygląda na to, że selektor wymaga czyszczenia.
Pozdrawiam
rudy102
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 21 sty 2020, 20:18

Post autor: rudy102 »

Witam, uszkodzony okazał się układ TC9152P, po jego wylutowaniu nie ma żadnych trzasków itp. Jedynym minusem jest to, że na chwilę obecną nie mam możliwości wyboru wejścia. Pozdrawiam.
Blazej
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2020, 16:09

Post autor: Blazej »

Tak z czystej ciekawości spytam.
Skoro po wylutowaniu układu, niema możliwości wyboru źródła, to skąd wiesz, że nie ma trzasków?
rudy102
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 21 sty 2020, 20:18

Post autor: rudy102 »

Z wlutowanym układem były trzaski przy wyłączaniu wzmacniacza, przy kręceniu potencjometrami i przy wyborze źródeł. Teraz mam sygnał wpięty w miejsce gdzie jest zwora do equalizera i jest wszystko ok. Wzmacniacz działa, regulacja barwy też. Nic nie trzeszczy, nie stuka. Ale tak na prawdę dowiem się gdy zakupię i wlutuję układ. Pozdrawiam
rudy102
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 21 sty 2020, 20:18

Post autor: rudy102 »

Witam wszystkich. Zdobyłem układ, po wlutowaniu absolutna cisza, nic nie trzeszczy nie brumi. Więc definitywnie winny był układ. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ